Michał widział to,lecz nawet nie próbował z nią o tym rozmawiać.Wiedział,że jeśli nawet jedno malutkie zdanko źle skonstruuje Wera się załamie,coraz bardziej będzie się bała.Więc nie mówiąc do niej nic siedział,przytulał i co jakiś czas całował ją w czubek głowy.Było to bardzo jej potrzebne w tym czasie.
Natomiast reszta żyła miało się wrażenie innym życiem.Wariowali,rozmawiali,śmiali się,śpiewali piosenki które leciały w radiu..czyli normalna ,,przejażdżka samochodowa''.
Tak minęła podróż.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
For Gosia ;)
Dzisiaj nie miałam natchnienia,więc taki maluuutki rozdział :)
Gosia-chciałaś rozdział-proszę bardzo-tylko mi nie marudź,że za krótki ;*
hej ja chcę więcej :P czekam i czekam a tu tak mało :P
OdpowiedzUsuńAgaś
Aguś,obiecuję Ci,że się pojawi więcej..i więcej i więcej i więcej..ale do tego potrzebna jest wena twórcza którą nie zawsze mam,i czas którego ostatnimi czasy mam mało.. ;P
UsuńWOW, są nowe rozdziały :) Dawno tu nie wchodziłam bo nic nie pisałaś, a teraz proszę :) Kilka uwag - jeśli piszesz w czasie przeszłym to pisz tak cały czas, a nie raz w przeszłym a raz w teraźniejszym. Uważaj na powtórzenia, a poza tym to całkiem przyjemnie i czekam na rozwój wydarzeń :)
OdpowiedzUsuńDroga Schorma,dziękuje za cenne uwagi :) A co do tego,że nic nie pisałam-szczerze? Nie pisałam,bo jestem zarobiona jak..już nie będę mówić jak co.Często nie mam czasu nawet włączyć laptopa,a co dopiero zamieszczać rozdziały.Ale staram się jak tylko mogę,by coś się na tym blogu pojawiło :) Więc proszę mi wybaczyć,że tak mało rozdziałów i o tak krótkiej treści.. :) I dziękuje za miłe słowa ;) Pozdrawiam.
Usuńa kiedy będzie for maja ????
OdpowiedzUsuńKochana,dla ciebie zawsze jest dedykacja,ukryta ale jest ;*
Usuń